„HAPPY HOURS BURSOWYCH PaT-CIAKÓW – Z PROFILAKTYKĄ NA TY” (WYCIECZKA INTEGRACYJNA Z WARZTATAMI DLA MŁODZIEŻY Z BURSY NR 1 IM. MAŁGORZATY SZUŁCZYŃSKIEJ W BYDGOSZCZY, UCZESTNICZĄCEJ W OGÓLNOPOLSKIM PROGRAMIE „Profilaktyka a Ty”)

[one_third]kwp_web[/one_third][one_third]logopatciaki2[/one_third][one_third_last]rgb_kolor[/one_third_last]

[one_third]pat_logo[/one_third] [one_third_last]logo[/one_third_last]

„W głębinach źrenic w skwar południa niosę pamięci żar za majem, który gwiazdami park wyludniał. I tylko dla nas grał nam grajek. I tylko dla nas, bo dla kogo szumiały wierzby jak nam w głowie. Szumiała miłość serca błogość co z dobrym losem była w zmowie i tylko dla nas bo dla kogo rozświetlał księżyc wiarę senną rozsądek kusząc mleczną drogą wiedząc, że chcesz ją przebyć ze mną. Nie wracajmy jeszcze na ziemię. W brokacie gwiazd nam do twarzy Pobujajmy jeszcze w obłokach. W obłokach najlepiej się marzy.”

                                                                                             Jarosław Chojnacki – Hymn PaT

 

Dnia 21 października r., o godzinie 11.00, pod opieką naszych wychowawców: Małgorzaty Jeziorowskiej, Joanny Rusin i Przemysława Wieczorek, wyruszyłyśmy na dwudniową wycieczkę do WIKTOROWA. Wygodny bus ze wspaniałym kierowcą Panem Darkiem Smóll dowiózł nas na miejsce PaTowskiej przygody.
Pobyt w tym zacisznym miejscu rozpoczęliśmy od spaceru po okolicy i bezskutecznego poszukiwania telefonicznego zasięgu.  Nasza koleżanka Weronika opowiedziała nam o dotychczasowych działaniach bydgoskich PaT-ciaków oraz bursowego PaTPORTU. Kilka fotek na łonie wiktorowskiej przyrody i peeeeełen relaks. Cuuuuudownie…

O godzinie 14.00 wygłodniali ruszyliśmy w kierunku sali bankietowej, gdzie zaserwowano nam pyszny obiad i deser.

Najedzeni, pełni sił i zapału do wspólnego działania, wzięliśmy udział w warsztatach profilaktycznych prowadzonych przez podkomisarz Monikę Hermann z zakresu cyberprzemocy. Pani Monika podzieliła się z nami profesjonalną wiedzą. Wspólnie spędzony czas przy kawie i herbacie obfitował w ciekawe dyskusje oraz wymianę doświadczeń. Obejrzeliśmy filmiki promujące działania PaT-owskie oraz bursowy hit „Bursa is also happy”.

Kolejnym punktem wycieczki było zaplanowane ognisko, niestety pogoda spłatała nam psikusa i z uwagi na deszcz, ten punkt programu się nie odbył. Kiełbaski usmażyły się w piekarniku, do tego dołączyła mega dobra pizza – domowej roboty. Znowu pojedliśmy.

W dobrych humorach przenieśliśmy swoje organizmy do sali uciech. Nastawieni na dobrą zabawę zaczęliśmy integrację. Każdy stał się Tajemniczym Wielbicielem kogoś z grupy i miał zadanie wytrwać w cichej adoracji swojego wybranka do końca wspólnego pobytu w Wiktorowie. Nauczyliśmy się tańczyć BELGIJKĘ, WALONKI, a także pokołysaliśmy się w rytm żydowskiej kołysanki. Bawiliśmy się przednio, każdy z nas miał okazję doświadczyć pozytywnych emocji. Zaspokoiliśmy potrzebę przeżywania radości, współpracy, spontaniczności i pełnej akceptacji. Czuliśmy się bezpiecznie i beztrosko. Po bardzo aktywnych zajęciach integracyjnych, postanowiliśmy wspólnie zaszaleć i pośpiewać na KARAOKE SHOW. Wszystkie występy były mistrzowskie. Wychowawcy woleli zatańczyć niż zaśpiewać – więc zaprezentowali Macarenę.

O godzinie 23.45 umówiliśmy się , że umyci i przebrani w stroje nocne zbieramy się na nocne wygłupy w pokoju wychowawcy. No i się zaczęło …śpiew przy dźwiękach gitary – fantastyczne chwile (… bo śpiewać każdy może… trochę lepiej lub trochę gorzej ). A kiedy nastała głęboka noc, postanowiliśmy zagrać w MAFIĘ, ta psychologiczna gra wciągnęła nas do reszty. Wcieliliśmy się w role prawowitych obywateli miasta i jego ciemnej strony. O wynikach gry nie będziemy Was informować, niech to zostanie naszą słodką tajemnicą J

Wieczorno – nocne spotkanie u Pana Przemka w pokoju zakończyło pierwszy dzień naszej wycieczki. No prawie zakończyło … z pomieszczeń mieszkalnych jeszcze przez chwilę dochodziły dzikie okrzyki, wesołe piski , a potem już tylko szepty. Z przyjemnością wyłożyliśmy swoje zmęczone ciała na miękkie łóżka w celu zregenerowania funkcji życiowych J

Po szaleństwach poprzedniego dnia wstaliśmy o bardzo nieludzkiej godzinie i udaliśmy się na wypasione śniadanie.

Po tym jak zaspokoiliśmy potrzebę napełnienia naszych żołądków przysmakami wiktorowskiej kuchni, udaliśmy się na warsztaty taneczne. W świat hip-hop-u wprowadził nas profesjonalny instruktor tańca Filip Konopa ze Szkoły Tańca Bailamos. I w myśl zasady …wyginam śmiało ciało…wyginaliśmy swoje ciałka w każdą stronę, tak, by wyszedł z tego piękny układ. Pląsaliśmy też w rytm walca i samby. Było super !

Po zajęciach tanecznych nadszedł czas …nie nie nie na odpoczynek…ale na dalszą zabawę – a to wszystko po to, by się działo. A działo się i to wesoło…panowie instruktorzy poprowadzili dla nas zajęcia team building oraz warsztaty piernikowe. Zmęczeni i biali od mąki radośnie podreptaliśmy na obiad – nie musimy mówić, że był smaczny.

Chwila na spakowanie swoich rzeczy i powrót na salę bankietową, gdzie rozłożeni na wygodnych fotelach zagraliśmy jeszcze dwa razy w Mafię.

Nadszedł jednak czas na powrót do domu, a było szkoda wracać, bo było nam ze sobą wspaniale. Z niecierpliwością czekamy na następny wspólny wyjazd.

Teraz pozostaną nam wspomnienia, zdjęcia i filmiki oraz upominkowe kubki, które w zimowe wieczory będą przypominać nam te wspaniałe chwile. Już wkrótce na stronie Bursy nr 1  będziecie mogli obejrzeć, jak spędziliśmy ten fantastyczny czas. A póki co zapraszamy do galerii zdjęć z pobytu w Wiktorowie.

Chcielibyśmy bardzo podziękować Bydgoskim Grantom Oświatowym, dzięki którym mogliśmy wspólnie zrealizować założenia projektu profilaktycznego. BGO przekazało dofinansowanie w kwocie 2.500 złotych na organizację naszej wycieczki. Dziękujemy J

Młodzież z bursowego PaTPORTU oraz wychowawcy SymPaTycy

Pani Małgosia Jeziorowska, Pani Asia Rusin, Pan Przemek Wieczorek